"Wygląda na świadomy wybór". Dziennikarka "Wyborczej" o wpisie PZPN

Dodano:
Reprezentacja Polski Źródło: PAP / Piotr Nowak
Estera Flieger, dziennikarka "Gazety Wyborczej", zdecydowała się bronić redakcji "Polityki", która twierdzi, że słowo "pogrom" w kontekście wygranego meczu z Izraelem świadczy o antysemityzmie PZPN.

Wczorajszy mecz Polski z Izraelem był relacjonowany na żywo na profilu PZPN "Łączy nas piłka" na Facebooku. Po bramce strzelonej przez Dawida Kądziora na fanpage'u pojawił się wpis: "GOOOOOOOL! To już jest pogrom! Prowadzimy z Izraelem 4:0!". Według tygodnika "Polityka" post był nacechowany antysemicko. Na swojej stronie internetowej gazeta przypomina o pogromach Żydów, przywołując m.in. wydarzenia w Jedwabnem i Kielcach.

Mimo że teoria o "antysemityzmie PZPN" stała się powodem żartów i kpin, to redakcji "Polityki" broni dziennikarka "Wyborczej" Estera Flieger. Jej zdaniem użycie słowa "pogrom" wygląda na "świadomy wybór".

"Słowo „pogrom” w kontekście meczu nie jest neutralne. Wygląda na świadomy wybór. Nie można było użyć innego? A taka ocena nie jest „szaleństwem poprawności polit”.. Jest coś takiego jak wyczucie historyczne, takt -mam nadzieję, że Państwo po prawej stronie o tym słyszeli" – napisała Flieger na Twitterze.



Źródło: X / @estera_flieger
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...